Miejsce mordu w wąwozie w Serocku – ślad tragedii sprzed lat
Zbrodnia dokonana przez Niemców na 22 Polakach 28 lutego 1941 r. wstrząsnęła mieszkańcami Serocka i okolicznych wsi. Pamięć o niej żyje do dzisiaj. Miejsce mordu jest położone w serockim wąwozie między ulicami Włoską a Rybaki. Obecnie to teren prywatny.
Aresztowania i późniejsza egzekucja była efektem prowokacji gestapo. Agent niemiecki Mirota wyznaczył spotkanie członków mającej powstać organizacji konspiracyjnej na 11 listopada 1940 r. i wydał ich w ręce hitlerowców. Aresztowanych poddano przesłuchaniom i skazano na karę śmierci. 28 lutego 1941 r. aresztowanych przywieziono z Pułtuska do Serocka i rozstrzelano w wąwozie nad Narwią. Świadkami mordu byli sprowadzeni siłą sołtysi wsi, z których pochodzili więźniowie.
Po wojnie władze Serocka w miejscu mordu postawiły krzyż i ogrodziły mogiłę. 17 lipca 1957 r. dokonano ekshumacji i szczątki przeniesiono na cmentarz parafialny, gdzie postawiono pomnik z napisem i listą rozstrzelanych. Taką formę grób zachował do 2002 r., kiedy to z inicjatywy władz gminy nadano mu nowy kształt i poprawiono błędy na liście nazwisk. W 2021 r. wymieniono tablice nagrobne. Dopisano na nich informacje o okolicznościach mordu.
W miejscu mordu w wąwozie znajduje się pomnik z krzyżem, wykonany z lastriko , o wymiarach 88 x 220 cm z płytą z czarnego granitu na której wyryto napis: „Miejsce uświęcone krwią zamordowanych przez oprawców hitlerowskich w liczbie 21 osób w dniu 28 II 1941 r. których prochy w dniu 17 VII 1957 r. zostały ekshumowane na miejscowy cmentarz. Płytę tę stawia się na wieczną pamiątkę dla przyszłych pokoleń”. Pomnik jest otoczony dziewięcioma metalowymi słupkami połączonymi metalowym łańcuchem.